Bohomaz

Pismo takie, jak na recepcie albo bezładną gmatwaninę linii i plam, udającą dzieło sztuki nazywa się w ten sposób. Dlaczego?

Bohomazem na Rusi nazywano wytwórcę pobożnych obrazków – boho-maz to ten, co zajmuje się mazanie czyli malowaniem Boga, bogorysownik. Ponieważ aspiracje i chęci nie zawsze szły w parze z talentem, ikony bywały bez polotu, umęczone, czasami aż groteskowe, bohomaz zaczęto kojarzyć z kiepskim malarzem. Stąd już tylko krok, by określenia tego użyć w odniesieniu tego, co wyszło spod jego pędzla. I tak bohomaz przetrwał do dziś, jako pismo czy malunek bardzo niepiękny.

Oczywiście nie wszyscy autorzy świętych konterfektów byli cieniasami. Tych znamienitych zaczęto – dla odróżnienia od bohomazów – określać mianem ikonomalarzy albo ikonopisarzy – bo rosyjskie słowo pisat’ odnosi się zarówno do malowania jak i do pisania.