Adam i Ewa

24 grudnia obchodzą swoje imieniny. Chrześcijański Wschód czci ich jako świętych.

Wyprowadził najwyższy niewiastę z boku mężczyzny. Postawił przy nim. I sobie poszedł. Po jakimś czasie spotyka mężczyznę i pyta go, co o niej sądzi.
– Nie, no w porządku – mówi mężczyzna. – Tylko powiedz mi, Najwyższy, dlaczego ona jest taka piękna?
– Bo inaczej byś się w niej nie zakochał.
– Dobrze, ale dlaczego jest przy tym taka, hm, głupia?
– Bo inaczej nie zakochałaby się w tobie.

Kaplica Adama pod kaplicą Golgoty w Jeruzalem.

24 grudnia obchodzą swoje imieniny. Chrześcijański Wschód czci ich jako świętych. Zachód w tym względzie jest raczej powściągliwy – wszystko z powodu konsumpcji zakazanego owocu. Najwyższy zabronił go jeść jeszcze zanim powołał do życia Niewiastę. Zakaz bezpośrednio z ust Pana Boga usłyszał zatem tylko Mężczyzna. Niewiasta wiedziała o zakazie z drugiej ręki – o mężczyzny. I to – jak mówi tradycja żydowska – umniejsza jej winę. W tradycji chrześcijańskiej św. Bernard z Clairvaux uważa, że bardziej z tym nieszczęsnym owocem zawinił Mężczyzna: bo Kobieta siłowała się z samym diabłem, a mężczyzna tylko z… kobietą.

Ikona Anastasis: Chrystus ujmuje dłonie Adama i Ewy, by wyprowadzić ich z Otchłani.

Adam i Ewa są pochowani w Makpela koło Hebronu. Abraham pobiegł pewnego razu za owcą, która oddaliła się od stada. I wpadł za nią do groty. Patrzy – a tam pełno kwiecia, a wśród tego kwiecia spoczywają ciała zmarłych – Mężczyzny i Kobiety. Wykoncypował więc, że to muszą być prarodzice – Adam i Ewa. Czym prędzej nabył zatem grotę i kazał się po śmierci pochować także w niej, tu pogrzebał również swoją żonę Sarę.
Pod kaplicą Golgoty w Bazylice Grobu Pańskiego jest kaplica Adama. Tam miała – według innej tradycji – być jego czaszka, na którą skapnęły krople krwi ukrzyżowanego Jezusa, co pokazuje się na wschodnich wizerunkach krzyża oraz upamiętnia śpiewem „Twój Adamie dług spłacony!”.

Prawosławne ikony Zmartwychwstania ukazują Jezusa, który wstąpiwszy do Otchłani wyprowadza z niej wszystkich, co pomarli przed Nim, trzymając za ręce w pierwszej parze Adama i Ewę.
Wszystkim Ewom i Adamom – imieninowe serdeczności.