Wojciech a sprawa papieża

Dopiero dziś – po zakończeniu Oktawy Wielkanocy – czcimy świętego Wojciecha. A on fascynująco wpisuje się w gorący temat wyboru papieża.

Święty Wojciech był kolegą cesarza Ottona III. Poznali się w Rzymie. Zaprzyjaźnili się, mimo różnicy wieku (blisko ćwierć wieku). Wojciech odwiedził Ottona także podczas swojej wędrówki na ziemie Prusów. Nie dziwi zatem fakt, że kiedy tylko tylko Otton III dowiedział się o śmierci swojego przyjaciela Wojciecha, zaraz napisał list do papieża Grzegorza V z prośbą, żeby go kanonizował.

Grzegorz V był pierwszym Niemcem na Stolicy Piotrowej. Objął ją dlatego, że kiedy umarł poprzednik – Jan XV – akurat Otton III przebywał w Rzymie i pochwalił się, że ma kandydata nie do odrzucenia. Kardynałowie pochwycili ten pomysł i tak oto wybrali owego Bruna z Karyntii, który przyjął imię po papieżu Grzegorzu Wielkim. To się zdarzyło 3 maja 996 roku. Gdy wszystko ułożyło się po myśli Ottona, ten uznał, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby nowo wybrany papież koronował go na cesarza. Ceremonia nastąpiła w Bazylice Świętego Piotra 18 maja 996 roku. I dwie sprawy: Otto i Bruno (potem papież Grzegorz) byli kuzynami, a Bruno w chwili wyboru na Stolicę Piotrową miał 24 lata. Skądinąd warto wspomnieć, że Otton był od niego o osiem lat młodszy. A więc wskazał Bruna na tron papieski mając zaledwie 16 lat. Jak to możliwe? Cóż, został namaszczony ma króla Niemiec przez swojego ojca w wieku zaledwie trzech lat.

Grzegorz V przyjął list od kuzyna Ottona, ale nie zdążył już kanonizować Wojciecha, gdyż wcześniej był umarł z powodu malarii. Kanonizacją Wojciecha zajął się kolejny papież – Sylwester II. Był francuskim filozofem i matematykiem. To on wprowadził do użytku w Europie cyfry arabskie i system dziesiętny. Idąc ręka w rękę z Ottonem III marzył o odbudowie cesarstwa rzymskiego jako uniwersalnej monarchii chrześcijańskiej. A konkretnie, to właśnie on powołał do życia archidiecezję gnieźnieńską, stawiając na jej czele brata Wojciechowego – Radzima – oraz diecezje w Kołobrzegu, Wrocławiu i w Krakowie.