Jakim jesteś człowiekiem?
W klasztornym refektarzu, akurat podczas wieczerzy, zgasło światło.
– Bądź pochwalony, Panie, za siostrę ciemność! – klasnął w dłonie pierwszy z braciszków.
– To znak i zapowiedź Bożego gniewu nad nami – jęknął drugi i zaczął szeptać zdrowaśki.
– Jest też okazja, by podyskutować nad istotą światła i ciemności – ucieszył się trzeci.
W tej samej chwili światło w refektarzu znów się zapaliło. Bowiem czwarty ze świątobliwych braci w tym samym czasie po omacku dotarł na krużganki i wkręcił odpowiedni bezpiecznik.
Który z nich, to Ty?