Jedząc nigdy nie patrzy w lustro. Żeby nie przejeść swojego życia.Pijąc nigdy nie patrzy w lustro. Żeby nie przepić swojego życia.Z tego samego powodu Zygmunt nie ma lustra także w toalecie.
– Kiedy sobie uświadomiłaś, że kochasz Zygmunta? – spytałem Zygmuntową. Zamyśliła się. – Chyba wówczas, kiedy się wkurzyłam, że któryś z kolegów powiedział do niego: „Zygmunt, ty idioto…”.