Operacja

Jak ten czas szybko leci. Żonie Zygmunta właśnie minął rok od operacji. To była operacja usunięcia woreczka żółciowego.
– Operacja udała się połowicznie – twierdzi Zygmunt. – Woreczka nie ma, ale żółć została.

Języki

Zygmunt pamięta to do dziś. Podczas drugiej randki, w tej samej kawiarni, co poprzednio, przyszła żona zapytała:
– Zygmunt, w ilu językach potrafisz czytać?
– Bo ja wiem? – zamyślił się Zygmunt. – W pięciu? Może w sześciu. Ale tylko w jednym rozumiem.
[FOTOZSIECI]