W roku 1980 podczas audiencji jakiś młodzieniec zapytał Jana Pawła II, dlaczego na Placu Świętego Piotr nie ma nigdzie wizerunku Matki Bożej.
Papież się uśmiechnął i wzruszył ramionami. Kiedy czuł ból ran gojących się po zamachu na Placu Świętego Piotra w Poliklinice Gemelli, przypomniał sobie to zadziwiające pytanie. Chyba nikt na to nie zwrócił wcześniej uwagi. Na placu przed watykańską Bazyliką można wypatrzyć wizerunek Chrystusa, apostołów Piotra i Pawła, którzy witają wchodzących do Bazyliki, 140 świętych (wśród nich jedyny Polak – św. Jacek Odrowąż) na zwieńczeniu otaczającej plac Kolumnady Berniniego. I… ani jednego wizerunku Najświętszej Panienki.
Po wyjściu ze szpitala Jan Paweł II uruchomił kardynałów – współpracowników, żeby ogarnęli temat. Dyrektor Muzeum Watykańskiego wymyślił, że wizerunkiem Matki Boskiej można wypełnić czołowe, pojedyncze okno domu papieskiego, skierowane na Plac Świętego Piotra. Okno rozświetlało pokój sekretariatu, w którym stały biurka dla zakonnic zajmujących się papieską korespondencją. Żadna strata, bo biuro dysponowało jeszcze jednym, pokaźnych rozmiarów oknem.
Jaki obraz Matki Boskiej umieścić w tak zacnym miejscu? Postanowiono wykonać mozaikę, którą będzie wzorowana na niewielkim wizerunku Madonny z Dzieciątkiem, sięgającym IV wieku i czasów cesarza Konstantyna, który znajduje się na jednej z kolumn wewnątrz Bazyliki Świętego Piotra (stąd miano Madonna della Colonna – „na kolumnie”) i od czasów Soboru Watykańskiego II czczony jest jako obraz Matki Kościoła (Mater Ecclesiae). Wizerunek został ozdobiony koronami papieskimi przez Innocentego X 1 stycznia 1645 roku (nieco później niż wizerunek w Loreto). Ów papież zasłynął przydziałem koron papieskich dla 67 wizerunków Madonny na całym świecie. W Bazylice Watykańskiej znajduje się sześć koronowanych wizerunków Matki Boskiej.
Mozaikę ukończono na przełomie listopada i grudnia 1981 roku. 8 grudnia – na Niepokalane Poczęcie – Jan Paweł II poświęcił Mater Ecclesiae jako pierwszy i jak dotąd jedyny wizerunek Madonny na Placu Świętego Piotra i jako wotum dziękczynne za ocalenie z zamachu, który miał miejsce niespełna siedem miesięcy wcześniej.
Mozaika budzi nieodparte skojarzenie z obchodzonym nazajutrz po Zesłaniu Ducha Świętego świętem Matki Kościoła. Ten tytuł wymyślili polsci biskupi z prymasem Wyszyńskim na czele i przedstawili swój pomysł podczas obrad Soboru Watykańskiego II. W 1964 roku papież oficjalnie ogłosił Maryję Matką Kościoła. Święto od 1971 roku obchodzono tylko w Polsce, później w jeszcze kilku innych krajach, a od 2018 roku w Kościele na całym świecie.
Wizerunek przedstawia Madonnę w czerwonej szacie, okrytą błękitnym welonem. Madonna podtrzymuje małego Jezusa, który prawą dłoń unosi w geście błogosławieństwa. Postaci ozdobione są nimbami i koronami. Na dole wizerunku widać herb papieski Jana Pawła II – krzyż w wpisaną poniżej literą „M”. Pod obrazem umieszczono inskrypcję „Mater Ecclesiae” – Matka Kościoła.