Tylko Jezus przyszedł do rodzinnego Nazaretu, zaraz chcieli strącić go ze skały.
Wszędzie gdzie się pojawił, budził sprzeciw i oburzenie. A ja gdzie nie przyjdę, zaraz częstują mnie kawą.
I jak tu naśladować Jezusa?
Tylko Jezus przyszedł do rodzinnego Nazaretu, zaraz chcieli strącić go ze skały.
Wszędzie gdzie się pojawił, budził sprzeciw i oburzenie. A ja gdzie nie przyjdę, zaraz częstują mnie kawą.
I jak tu naśladować Jezusa?