Dziś na Matkę Boską Różańcową czyta się fragment z Księgi Rodzaju o tym, jak Najwyższy beszta węża i ludzi po upadku w Raju.
Skojarzyło mi się to czytanie następująco:
Przed przyjazdem biskupa na bierzmowanie, ksiądz katecheta pouczył młodzież:
– Jeśli ksiądz biskup kogoś z was o coś zapyta, to odpowiadając starajcie się jak najczęściej używać tytułu „ekscelencjo”. Ksiądz biskup to lubi.
Biskup przyjechał. Pierwszego z brzegu chłopca postanawia przeegzaminować na okoliczność znajomości Pisma Świętego.
– Co Pan Bóg powiedział do węża po upadku pierwszych rodziców?
– Pan Bóg powiedział: Ponieważ to uczyniłeś, ekscelencjo, bądź przeklęty wśród wszystkich zwierząt domowych i polnych, ekscelencjo; na brzuchu będziesz się czołgał, ekscelencjo i proch będziesz jadł po wszystkie dni twego istnienia, ekscelencjo…