Skarpetki

Najgorzej, kiedy człowiek sam nie wie, czego chce

Do składu galanteryjnego Chaima przyszedł raz klient, żeby kupić skarpetki. Zdecydował się na jedną parę ale nie był pewny jakości oferowanego towaru. Chaim uniesiony kupieckim honorem uchylił drzwi na zaplecze i przywołał syna:
– Chaimek, pokaż panu, jak mocne są te skarpetki!
Chaimek, który wcześniejszej sytuacji z klientem nie znał, bierze je i nachylając się do ojcowego ucha dyskretnie pyta:
– Tate, a my te skarpetki chcemy sprzedać czy kupić?

Bo najgorzej, kiedy człowiek sam nie wie, czego chce…