Sen 17 marca 20215 maja 2021 Zygnunt zadzwonił.– Teściowa mi się śniła – mówi.– No i?– Przyszła we śnie z krokodylem na smyczy. Przerażające: te wyłupiaste ślepia, długie pazury, okropne zębiska…– O, Boże…– No – mowi Zygmunt. – A krokodyl wyglądał jeszcze gorzej… ShareTweetPin ItShare