Szkoła

Podróż jest szkołą, spotkani ludzie – nauczycielami. Uśmiechnięte dziecko uczy, że trzeba się uśmiechać; płaczące – ze łzy nie są powodem do wstydu.
Sprzedawca taboretów jest wyrzutem mojego lenistwa. Z wiecznego niezadowolenia leczą straganiarki: ta z cukierkami i zaraz obok druga, która podaje na przekąskę suszone koniki polne.
Warto ruszyć się z domu. Sp szkoły. Żeby nie spleśnieć.

Zdjęcia zrobiłem w Meksyku w lutym 2020 r.

Bambino

Nie jest to rzecz o lodach sprzed lat, noszących tak wdzięczne miano. Ale o Świętym Dzieciątku, które… gra w piłkę nożną.

(więcej…)