Gruba

– Chciałabym teraz być taka gruba, jak wtedy, kiedy pierwszy raz pomyślałam, że jestem gruba – westchnęła Zygmuntowa…

Zygmunt dyplomatycznie zmilczał.

Zderzyły się dwa karawany

Wczoraj było deszczowo i ślisko. Zaraz koło domu Zygmunta doszło do niecodziennego wypadku: zderzyły się dwa karawany. Ponieważ trudno było ustalić winnego zdarzenia, policjanci byli zmuszeni zbadać zawartość czarnych skrzynek…

Rzut młotem

Czasami Zygmunta nadchodzą takie głupie myśli, że żona nie jest już taka piękna jak dawniej i taka zgrabna.
Wtedy zaczyna oglądać zawody rzutu młotem pań. I po chwili znowu wszystko jest jak dawniej.

Wykład

Zygmunt mi wykład zrobił. Z zakresu logiki:

Założenie jest takie: preparaty na odstraszanie komarów są w dużym stopniu skuteczne.

Teza brzmi następująco: używanie preparatów odstraszających komary zmniejsza ryzyko pokąsania nie tylko u spryskanych, ale również u innych: domowników, współpracowników oraz osób spotykanych w miejscach publicznych, tym samym to powoduje zmniejszenie populacji komarów, a – być może – nawet zupełne ich unicestwienie.

Wniosek: używanie preparatów odstraszających komary, to patriotyczny i obywatelski obowiązek oraz przejaw odpowiedzialności. Pryskajmy się!

PROSZĘ SIĘ NIE ZGORSZYĆ…

…ale Zygmunt czasami lubi posłuchać czegoś naprawdę mocnego. Ostatnio mi nawet puścił taki strasznie metalowy kawałek. Słucham z grzeczności, słucham. W końcu pytam:
– Zygmunt, a czemu oni to tak strasznie szybko grają?
– Nie wiesz? – obrusza się Zygmunt. – Przecież jak się człowiek spieszy, to się diabeł cieszy…