Joachim (Jojakim) miał fajne imię. Znaczyło tyle, co „Pan podnosi”, albo „wywyższa”. Anna, jego żona, też miała piękne imię: „pełna wdzięku”, „urokliwa”, „łaski pełna”.
Padwa: dzieje Joachima i Anny zapisane przez Giotta na ścianach kaplicy Scrovegnich.
40 fresków Giotto di Bondode namalował na początku XIV w. w kaplicy zbudowanej jako wynagrodzenie za grzech lichwy, jakiego dopuścił się padewski bankier Reginald Scrovegni. Musiał być nielichym zdziercą, skoro go nawet Dante wśród piekielnych bohaterów umieścił.
Nowy Testament milczy na temat rodziców Maryi Panny. Inspiracją dzieła w tej części była apokryficzna Protoewangelia Jakuba. Miłego oglądania.