GADŻET: historia tego, co niepotrzebne
Pamiętam z dzieciństwa metalową wieżę – pozostałość po krakowskim ratuszu oraz wypełnioną wodą pleksiglasową kulę z plastikowym Wawelem i białymi wiórkami, które po wstrząśnięciu udawały zimę.
(więcej…)Pamiętam z dzieciństwa metalową wieżę – pozostałość po krakowskim ratuszu oraz wypełnioną wodą pleksiglasową kulę z plastikowym Wawelem i białymi wiórkami, które po wstrząśnięciu udawały zimę.
(więcej…)