Moje kółka dwa znowu w górze, tym razem na 828 metrach.
Piąłem się z Kóz: kawałek żółtym szlakiem, następnie drogą leśników i drwali, którą znam skądinąd. Ociupinkę trzeba było podprowadzić maszynę pod sam szczyt, z braku ząbków w przekładni i pary pod kotłem (tylko elektrowozy dają radę od strony Porąbki, od „Panienki” analog wytarga).
Cała budowla ma 47 metrów, z czego 35 przypada na krzyż, a pozostałe 12 metrów w głąb – to fundamenty. Ramiona krzyża mają 10,5 metra rozpiętości. Krzyż wspiera sie na czterech nogach. Dwie stoją na terenie Żarnówki – przysiółka Międzybrodzia Bialskiego w Gminie Czernichów i w Powiecie Żywieckim, a kolejne dwie na terenie Kóz i Powiatu Bielskiego. Mowa oczywiście o Chrobaczej Łące (w oficjalnych rejestrach nazw geograficznych widnieje zapis przez „ch”, lokalnie pojawia sie częściej pisownia przez „h”). Krzyż ustawiono w roku 2002 w miejscu, gdzie wcześniej górowała wieża triangulacyjna (kto jeszcze pamięta takie obiekty?).