Kości i ciało

Przyszli do Dawida jego ziomki i mówią: „jesteśmy kości twoje i ciało”.

A następnie w oparciu o ten argument, bez zbędnych ceregieli namaszczają go na króla.Kawałek o kościach i ciele brzmi dziwnie znajomo. Tak samo mówi… Adam o Ewie. Pan Bóg chciał najpierw, żeby zwierzęta służyły człowiekowi. Przeprowadził je do niego. Ale Adam w żadnym z nich nie znalazł pomocy. Więc Pan Bóg sprawił, że Adam mężczyzna pogrążył się we śnie. Wówczas z jego boku wyjął żebro, z którego ukształtował niewiastę. I gdy ją przyprowadził do mężczyzny, ten wykrzyknął: ta dopiero jest kością z moich kości i ciałem z mego ciała (Rdz 2,23)! Nie wiemy, czy po tym stwierdzeniu Adam obwołał Ewę królową, tak jak Dawid parę lat później. Ale zapewne ona nie miałaby nic przeciwko temu.

Pierwsze zestawienie kości i ciała dokonało się w ogrodzie rajskim. Drugie w Hebronie. To miasto było stolicą Dawida, zanim ów zdobył na Jebuzytach Jerozolimę. Hebron wyrósł w sąsiedztwie groty Makpela. Abraham nabył ją za 400 sykli srebra jako grobowiec rodzinny. Najpierw pogrzebał tu swoją żonę Sarę. Potem spoczął w niej on sam i jego potomkowie – Izaak i Jakub. Dziś wokół nad grotą wznosi się monumentalne mauzoleum. Z jednej strony wchodzą doń Żydzi, z drugiej Arabowie, chrześcijanie w zasadzie mogą wejść z obu stron, choć czasami z arabską bywają problemy. Grota jest w podziemiach, poza zasięgiem pielgrzymów. W sanktuarium, na powierzchni są tylko cenotafy – grobowce udające prawdziwe groby zmarłych, którzy spoczywają poniżej.

W Hebronie mieszka dzisiaj ponad 200 tysięcy Arabów i niespełna pół tysiąca Żydów. Przy wjeździe do miasta od strony Jerozolimy można po prawej zobaczyć rosyjską cerkiew Trójcy Świętej. To – o ile pamiętam – jedyna świątynia chrześcijańska w mieście, zbudowana na początku XX wieku (choć teren Rosjanie wykupili 150 lat temu) w pobliżu dębowego zagajnika Mamre – gdzie Abraham gościł w upalne południe Boga samego, ukazującego się w postaci trzech utrudzonych wędrowców. I tutaj odbyło się zwiastowanie narodzin upragnionego syna – Izaaka. Hebron pojawia się w Starym Testamencie blisko 70 razy. 6 razy mowa jest o pieczarze Makpela. Ciekawe, że w Nowym Testamencie żadna z tych nazw nie występuje. Nie ma też żadnej wzmianki o pobycie tutaj Jezusa lub apostołów.

Na zdjęciu: mauzoleum Makpela.